Forum dyskusyjne

RE: Mam 33 lata i jestem emocjonalnie wykończony

Autor: mimbla1   Data: 2025-07-28, 22:31:21               

Wyjść jest na pewno i to więcej niż jedno. Tylko chyba by trzeba ten mur rozebrać. Strasznie smutne to, co piszesz.
Po pomoc - a pewnie. Samemu taki mur trudno przebić czy rozwalić.
Zwykle się sugeruje psychoterapię w realu, ale poza tym to może po prostu pogadamy na forum? O czymkolwiek, nie koniecznie smutnym.
Jak byłam mała, strasznie mi się podobały takie ogromne, amerykańskie ciężarówki. W takiej siedzisz?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku