Forum dyskusyjne

RE: Kto jeszcze tutaj zagląda? PeterAngel........

Autor: TresDiscret   Data: 2025-07-26, 10:39:57               

Madzia

Postaram się lepiej dobierać słowa. Chodziło o spojrzenie nie tylko z kobiecej perspektywy.

Ja oceniam stan obecny, czyli facet napisał trochę za dużo, żałuje tego, nie chce na kobietę naciskać w żaden sposób, ale jest jednocześnie przekonany, że ona ma do niego nadal pozytywny stosunek i w jakiś tam sposób sobie tłumaczy przyczynę ciszy. Podobnie robią kobiety. Widzę w tym bardziej naiwność niż stalking. Gdyby kobieta potraktowałaby go jak Łęcka Wokulskiego, miałby nieco wyraźniejszy obraz sytuacji.

(Ale.. może Basia napisała to, co napisała i ucięła znajomość, bo się boi reakcji faceta na odmowę. Może wcześniej widziała jakieś symptomy, które by świadczyły o tym, że on jej dobrze nie przyjmie.)

Ty natomiast wybiegasz w przyszłość o czarnym scenariuszu. Wydaje mi się, że statystycznie mało który facet zostaje stalkerem i w dalszej konsekwencji sprawcą. Nawet jeśli o kobietę w pewnym momencie zabiega nieco przesadnie, bo coś mu się tam wydaje. W przeciwnym razie byłabym wielokrotnie pobita czy martwa.

Ale ok. Może ja słabo wyczuwam zagrożenie i autor faktycznie za namową fatum zacząłby Basię dręczyć.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku