Forum dyskusyjne

RE: od moderacji mrru

Autor: Magdasienudzii   Data: 2025-04-19, 11:50:01               

"A co do kota jako takiego - jak mi ktoś napisze, że mam parchate futro i wyleniały ogon - to jest to wirtualne, nie realne. To nie dotyczy "mnie", nawet jak ktoś to podpisze moim imieniem i nazwiskiem."

Tobisz straszliwy blad logiczny!

Kot, taki jak Ty, owszem moze miec pod ogonem, to co wirtualnie mu ktos napisze.
ALE; KOT - Kasia, basia, Zosia, Krysi i powiedzmy Jurek, moze nie miec tego w du..pe.
Moga nie byc tacy "ponad"...
Ich emocje reaguja jak reaguja i pokazuja im obeny stan rzeczy w ich duszy czy ego.
Tymbardziej ze jest to forum PSYCHOLOGICZNE i raczej wiekszosc jest emocjonalnie poturbowanych.

I co, gdy sa opluwani i kopanie przez trola, to trzeba miec do ofiapretensje ze nie reaguja zgodnie z tym co kot poleca...
Przeciez to co poleca jest prawidlowe, zdrowe i jak trzeba!
Noooo, tak to nie funkcjonuje.
Emocje rzadza sie wlasnymi prawqami i maja w nosie, ze nie reaguja zgodnie z wytycznymi psychologii°!

OFIARA JEST OFIARA!!
I ja sie pochylam nad tymi co poczuja sie zranieni, co nie potrafia byc takimi akuratnymi....jak kot nakazal!!

I czy rozne tam fora, nie sa takim mikrokosmosem.....makrokosmosu co na rzekomo realniotacza?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku