Reklamy
Artykuł
Andrzej Lipczyński
Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni.
Agresywni sprawcy zabójstw zabójstw wykazują poważne zaburzenia przystosowania społecznego uwarunkowane czynnikami biopsychicznymi oraz niekorzystnymi wpływami środowiska.
Ze względu na poziom agresywności sprawców zabójstw, można wskazać grupę o wysokim poziomie tłumionej i kontrolowanej agresji. To oni, bardziej niż inni zabójcy, charakteryzują się agresją instrumentalną. Związane to jest z poważnymi zaburzeniami w rozwoju i funkcjonowaniu osobowości, niskim poziomem jej integracji, dużą gotowością do reagowania na zagrożenie według schematu lęk- gniew- agresja [1,17]. W literaturze przedmiotu można znaleźć wiele prób klasyfikacji i systematyzacji z uwzględnieniem cech osobowości i warunków uspołecznienia [16,17]. Ze względu na „ego”, wśród sprawców można wskazać takich, u których zabójstwo jest zachowaniem zgodnym z samooceną, a czyn zabroniony nie powoduje żadnego wewnętrznego konfliktu, a nawet zyskuje poparcie ze strony „ superego” (i jak się okazuje, niekiedy z aprobatą społeczną). Inną grupę stanowią zabójcy “mimowolni”, tacy którzy dokonali przestępstwa wbrew świadomemu życzeniu. Łączy się to u nich z dużym poczuciem winy, oraz świadomością dezaprobaty społecznej.
“Moraliści” pozostają w głębokim konflikcie z własnymi agresywnymi popędami. Są to zabójcy o osobowości agresofobicznej. Poczucie winy, żal z powodu dokonania czynu i brak akceptacji dla niego to cechy wyróżniające.
Rozpad osobowości i poczucie rzeczywistości oparte na urojeniach i halucynacjach, zamazujących w znacznym stopniu percepcję, to cechy następnej grupy [16]. Badania Wolskiej [17,18,19] wskazują na związek zmienionej funkcjonalności biologicznej z agresywnością i lękiem. Wynika z nic, że ludzie z podwyższonym poziomem agresywności oraz lęku częściej były egocentryczne. Ich poczucie własnej wartości było nieadekwatne, a emocjonalne komponenty były niższe. Przejawiali też różnego typu zaburzenia osobowości podczas dokonywania czynu zabronionego[7,18,19]. Wykorzystanie czynników racjonalnych przez sprawców było obniżone.
Badania Gierowskiego i Szaszkiewicz [2] pozwoliły na podział sprawców z uwzględnieniem poziomu agresywności. Sprawcy o niskiej agresywności, charakteryzowali się też obniżonym stopniem integracji osobowości oraz poważnymi zaburzeniami funkcji regulacyjnych. Generalnie zabójcy mieli trudności w nawiązywaniu kontaktów interpersonalnych. Przy dość wysokim poziomie neurotyczności, przy średnich wynikach w ekstrawersji wzrastała u nich tendencja do kumulowania napięcia emocjonalnego, nieufność i wrogość do otoczenia społecznego. Czyny popełniane przez sprawców z tej grupy częściej wynikały z presji środowiska i na ogół stały w sprzeczności z właściwościami osobowości.
Sprawcy o umiarkowanym nasileniu agresywności (wysoki stopień agresji ogólnej, najwyższym poziomie ukrytej wrogości i wysoką skłonnością do irytacji, podejrzliwość) charakteryzowali się tłumieniem uczuć i emocji, silną kontrolą i skłonnością do dominacji. W okresie poprzedzającym czyn nasilała się u nich potrzeba afiliacji, podtrzymywania własnej wartości oraz dominacji. W grupie tej agresywność związana była z poważnymi zaburzeniami w rozwoju osobowości, niskim poziomem jej integracji i dużą gotowością do reagowania na zagrożenie według schematu lęk-gniew-agresja.
W trzeciej grupie Gierowskiego i Szaszkiewicz znalazły się osoby o bardzo wysokim poziomie agresywności, skłonnościami do bezpośredniego ataku, otwartej agresji czynnej i słownej. Wysoka agresywność tych sprawców związana była z nieprawidłowo przebiegającym procesem socjalizacji, słabą internalizacją norm i zasad moralnych oraz silną identyfikacja z podkulturą przestępczą. W tej grupie według autorów często dochodzi do samobójstw.
Bez względu na poziom agresywności, wszystkich sprawców zabójstw charakteryzował bardzo wysoki poziom labilności emocjonalnej, mała odporność na stres, wysoki poziom lęku i skłonności do załamań w sytuacjach psychologicznie trudnych. To, co uzyskali autorzy w swoich badaniach potwierdza jeszcze raz, że neurotyczność należy traktować jako ogólny wskaźnik poziomu lęku. Lęk odgrywa istotną rolę w etiologii czynów agresywnych, niezależnie od stałego poziomu agresywności sprawców [2,3].
Z badań innych autorów wynika, że zarówno agresja jak i leżący u jej podstaw lęk, stanowią istotną przyczynę zachowań przestępczych [ 1,7,8,10,12, 17,18,19]. Poszukiwania motywów zabójstw umożliwiły wielu autorom podjęcie prób klasyfikacji. To, co w tej pracy przedstawiamy, nie pretenduje do wyczerpującego ich omówienia, a jest jedynie próbą pokonania własnej ignorancji.
Henting wyróżnia zabójców rabunkowych, seksualnych i takich, których celem jest ukrycie innego czynu przestępczego [2]. Bruckner dodaje sprawców zabójstw konfliktowych [6]. Witter dzieli zabójców na afektywnych, racjonalnych i popędowych. Wolfgang i Ferracuti [6] zajęli się zabójstwami ze względu na stopień zaplanowania. Ich zdaniem, stosunkowo nieliczne są zabójstwa z premedytacją. Zdecydowaną większość stanowią czyny dokonane pod wpływem nagłej, zaskakującej sytuacji kryzysowej, wyzwalającej gwałtowne reakcje emocjonalne.
Psycholodzy zajmujący się diagnozowaniem sprawców zabójstw na rzecz sądu i prokuratury dokonali podziału sprawców z uwzględnieniem motywów działania przestępczego. Do pierwszej grupy zaliczyli sprawców dokonujących zabójstwa na tle ekonomicznym. Ich czyny pozostawały w ścisłym związku z zaburzeniami procesu socjalizacji, wysokim poziomem agresywności, często z obciążeniami biologicznymi.
Druga grupa to zabójcy na tle seksualnym. Ich obraz osobowości charakteryzował znaczny chłód emocjonalny, skłonności do kumulowania i kontrolowania napięcia emocjonalnego, tłumienia i rzutowania stanów niepokoju, wrogości i lęku.
Trzecią grupę wyodrębnioną ze względu na motywy zabójstwa stanowią zabójcy z zemsty, u których dość wysoki poziom podejrzliwości powoduje rzutowanie wrogości na otoczenie.
Szczególną grupę zabójców stanowią osoby z zaburzeniami psychopatologicznymi typu wytwórczego(urojenia). Bez względu na rodzaj schorzenia psychicznego mamy tu do czynienia z lękiem dezintegrującym.
Silny związek pomiędzy poczuciem krzywdy i urazy charakteryzuje kolejną grupę sprawców zabójstw. Sprawcy ci wpadali w gniew przy niskiej tolerancji na frustrację i niewielkiej modulacji emocjonalnej.
Ostatnia wyodrębnioną grupę stanowią ci wszyscy, którzy dokonali zabójstwa często pod wpływem alkoholu albo ustalenie motywu było poważnie utrudnione [1,4].
Szczególnie niebezpieczną grupę stanowią zabójcy seryjni. Doszukując się etiologii tak daleko idącej agresji należy za Dicsonem wskazać na związek działań przestępczych sprawcy z wrogością wobec niego ze strony rodziców w okresie dorastania, ale także poczuciem odrzucenia i wykluczenia z grupy rówieśniczej, z uczuciem wstydu i kompleksu niższości [5].
Leyton [11] po analizie osobowość wielokrotnych morderców zauważył, że motywem ich czynów nie był przypadek, ani obłęd. Jego poglądy na ten temat są interesujące i nieco bulwersujące. Leyton uważa mianowicie, że motyw zbrodni jest głęboko zakorzeniony w porządku społecznym. Morderca seryjny „nie popełnia zbrodni przeciwko drugiemu człowiekowi”. Sprawca jakoby protestuje w ten sposób przeciwko brakowi osobistej tożsamości. Nie godzi się na rolę jako mu społeczeństwo wyznacza. O ile morderca jednostkowy działa przeciwko jednej osobie i ma do niej określony, zazwyczaj nieobojętny stosunek emocjonalny, to seryjny zabójca kieruje działanie przeciwko wielu ludziom, przeciwko społeczeństwu bez twarzy i cech indywidualnych. Na ogół seryjny morderca pojawia się w okresach napięcia społecznego i frustracji z powodu braku możliwości zaspokojenia oczekiwań. Być może częściej zdarzają się w momentach zasadniczych zwrotów społecznych, gdy społeczeństwo jako całość wykazuje pewną skłonność do samodestrukcji. Wielokrotni mordercy rekrutują się najczęściej spośród ambitnych obywateli, którym się w życiu nie powiodło albo uznali, że sukces nie jest na ich miarę. Zabójstwo seryjne daje mordercy satysfakcję za urazę, którą odczuwa do społeczeństwa z powodu zawiedzionych nadziei i oczekiwań.
Lasch i Ehrenreich dowodzą, że trendy te są charakterystyczne dla współczesnego społeczeństwa zachodniego. Jeden trend wynika z kultury konkurencyjnego indywidualizmu, który przybiera niekiedy postać skrajnej wojny przeciwko wszystkiemu i dążenie do szczęścia za wszelką cenę. Kolejny trend ma swoje źródło w ideologii, która wręcz zachęca do uwalniania ludzi od odpowiedzialności, ucieczki od obowiązków [13]. Leyton wskazuje,że w pewnym momencie życia przyszły zabójca seryjny doświadcza czegoś w rodzaju silnego, wewnętrznego kryzysu, kiedy zdaje sobie sprawę, że nie może zostać tym, kim chciałby być.
Zabójstwa seryjne łączą się też z motywem seksualnym [6,14]. Sprawcy tego typu zabójstw stanowią grupę zróżnicowaną pod względem osobowości, a szczególnie zaburzeń psychoseksualnych. Zabójców tego typu można podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należą ci, u których zachodzi wyraźna zależność między seksualnymi przeżyciami sprawcy, a zamiarem pozbawienia życia ofiary. Do drugiej zaś należą ci, u których zależność polega jedynie na czasowej bliskości zamiaru pobudzenia lub zaspokojenia seksualnego i kolejnego zamiaru zabójstwa, będącego np. działaniem zmierzającym do usunięcia niewygodnego i niebezpiecznego świadka zgwałcenia. Na szczególną uwagę zasługują seryjni mordercy, u których zachodzi silny związek między słabymi mechanizmami osobowości a procesami motywacyjnymi [3]. Sygit [15] podzielił zabójców seryjnych na tych, którzy popełniają zbrodnię ze względu na wzbudzenie, podtrzymanie wzbudzonego już popędu seksualnego, którzy nie otrzymali oczekiwanej satysfakcji seksualnej oraz na tych, którzy dokonują zabójstwa z lubieżności, czyli inaczej mówiąc - zabójstwo zamiast aktu płciowego. Zdarza się, że zabójca z motywu seksualnego zaspokaja w ten sposób nie tylko popęd seksualny, ale także inne potrzeby psychologiczne, chociażby poczucie wartości, dominacji [6].
Badając grupę sprawców można wyodrębnić pewne charakterystyczne cechy osobowości. Szymusik i Leśniak uważają, że zabójcy seryjni należą do grupy schizoidalnych, bezwzględnych psychopatów z rysem sadystycznym [14]. Na ogół osoby te sprawiają wrażenie grzecznych, układnych, spokojnych, zachowujących rezerwę wobec innych ludzi [1]. Z analizy wynika, że doznali oni we wczesnym dzieciństwie głębokiej frustracji i urazów. Są na ogół nieufni, lękliwi i chłodni emocjonalnie/ z niskim poczuciem własnej wartości i seksualności. [13]. Gierowski, opierając się na własnych badaniach psychologicznych sprawców zabójstw seryjnych zauważył, że zabójcy z motywu seksualnego istotnie różnią się od zabójców z innych motywów. W grupie zabójców z motywu seksualnego zauważył w ich sylwetce psychologicznej niekorzystny przebieg socjalizacji, co w konsekwencji doprowadziło do ukształtowania się w nich postawy nieufnej, podejrzliwej wobec środowiska, poczucia niższej wartości i trudności w kontaktach emocjonalnych. Wśród zabójców na tle seksualnym dominowała introwersja utrudniająca im kontakty, co w połączeniu z wysokim poziomem neurotyczności sprzyja kumulowaniu się napięcia emocjonalnego, apatyczności, lękliwości, sztywności postaw i przekonań. Poza tym charakteryzują się oni pesymizmem i powściągliwością. Trudności adaptacyjne, jakie pojawiają się w tej grupie zabójców, wynikają z osłabienia kontaktów emocjonalnych z otoczeniem, lekceważeniem norm współżycia społecznego oraz utrudnieniem w korzystaniu z doświadczenia. Autor podkreśla również fakt występowania zdecydowanie mniejszej skłonności zaspokajania swoich potrzeb i rozwiązywanie konfliktów za pomocą otwartej agresji skierowanej do innych ludzi. Zabójcy seksualni okazali się również mniej agresywni, ale przeważała u nich głębiej ukryta i kontrolowana wrogość, przejawiająca się w nieufności, podejrzliwości i skłonnościach do przeżywania negatywnych emocji. W porównaniu do innych zabójców seryjnych charakteryzowali się egocentryzmem i biernością w kontaktach. Dość wyraźnie w obrazie psychologicznym pojawia się brak poczucia własnej wartości. Jednocześnie poszukują potwierdzenia na zewnątrz swojego znaczenia i mocy. Niekorzystnie też wypadają w obszarze sieci wartości, znacznie słabiej niż inni zabójcy seryjni. Szczególnie zaburzoną sferą osobowości były mechanizmy i procesy dotyczące seksualności [1].
Skomentuj artykuł
Zobacz komentarze do tego artykułu
Ze względu na poziom agresywności sprawców zabójstw, można wskazać grupę o wysokim poziomie tłumionej i kontrolowanej agresji. To oni, bardziej niż inni zabójcy, charakteryzują się agresją instrumentalną. Związane to jest z poważnymi zaburzeniami w rozwoju i funkcjonowaniu osobowości, niskim poziomem jej integracji, dużą gotowością do reagowania na zagrożenie według schematu lęk- gniew- agresja [1,17]. W literaturze przedmiotu można znaleźć wiele prób klasyfikacji i systematyzacji z uwzględnieniem cech osobowości i warunków uspołecznienia [16,17]. Ze względu na „ego”, wśród sprawców można wskazać takich, u których zabójstwo jest zachowaniem zgodnym z samooceną, a czyn zabroniony nie powoduje żadnego wewnętrznego konfliktu, a nawet zyskuje poparcie ze strony „ superego” (i jak się okazuje, niekiedy z aprobatą społeczną). Inną grupę stanowią zabójcy “mimowolni”, tacy którzy dokonali przestępstwa wbrew świadomemu życzeniu. Łączy się to u nich z dużym poczuciem winy, oraz świadomością dezaprobaty społecznej.
“Moraliści” pozostają w głębokim konflikcie z własnymi agresywnymi popędami. Są to zabójcy o osobowości agresofobicznej. Poczucie winy, żal z powodu dokonania czynu i brak akceptacji dla niego to cechy wyróżniające.
Rozpad osobowości i poczucie rzeczywistości oparte na urojeniach i halucynacjach, zamazujących w znacznym stopniu percepcję, to cechy następnej grupy [16]. Badania Wolskiej [17,18,19] wskazują na związek zmienionej funkcjonalności biologicznej z agresywnością i lękiem. Wynika z nic, że ludzie z podwyższonym poziomem agresywności oraz lęku częściej były egocentryczne. Ich poczucie własnej wartości było nieadekwatne, a emocjonalne komponenty były niższe. Przejawiali też różnego typu zaburzenia osobowości podczas dokonywania czynu zabronionego[7,18,19]. Wykorzystanie czynników racjonalnych przez sprawców było obniżone.
Badania Gierowskiego i Szaszkiewicz [2] pozwoliły na podział sprawców z uwzględnieniem poziomu agresywności. Sprawcy o niskiej agresywności, charakteryzowali się też obniżonym stopniem integracji osobowości oraz poważnymi zaburzeniami funkcji regulacyjnych. Generalnie zabójcy mieli trudności w nawiązywaniu kontaktów interpersonalnych. Przy dość wysokim poziomie neurotyczności, przy średnich wynikach w ekstrawersji wzrastała u nich tendencja do kumulowania napięcia emocjonalnego, nieufność i wrogość do otoczenia społecznego. Czyny popełniane przez sprawców z tej grupy częściej wynikały z presji środowiska i na ogół stały w sprzeczności z właściwościami osobowości.
Sprawcy o umiarkowanym nasileniu agresywności (wysoki stopień agresji ogólnej, najwyższym poziomie ukrytej wrogości i wysoką skłonnością do irytacji, podejrzliwość) charakteryzowali się tłumieniem uczuć i emocji, silną kontrolą i skłonnością do dominacji. W okresie poprzedzającym czyn nasilała się u nich potrzeba afiliacji, podtrzymywania własnej wartości oraz dominacji. W grupie tej agresywność związana była z poważnymi zaburzeniami w rozwoju osobowości, niskim poziomem jej integracji i dużą gotowością do reagowania na zagrożenie według schematu lęk-gniew-agresja.
W trzeciej grupie Gierowskiego i Szaszkiewicz znalazły się osoby o bardzo wysokim poziomie agresywności, skłonnościami do bezpośredniego ataku, otwartej agresji czynnej i słownej. Wysoka agresywność tych sprawców związana była z nieprawidłowo przebiegającym procesem socjalizacji, słabą internalizacją norm i zasad moralnych oraz silną identyfikacja z podkulturą przestępczą. W tej grupie według autorów często dochodzi do samobójstw.
Bez względu na poziom agresywności, wszystkich sprawców zabójstw charakteryzował bardzo wysoki poziom labilności emocjonalnej, mała odporność na stres, wysoki poziom lęku i skłonności do załamań w sytuacjach psychologicznie trudnych. To, co uzyskali autorzy w swoich badaniach potwierdza jeszcze raz, że neurotyczność należy traktować jako ogólny wskaźnik poziomu lęku. Lęk odgrywa istotną rolę w etiologii czynów agresywnych, niezależnie od stałego poziomu agresywności sprawców [2,3].
Z badań innych autorów wynika, że zarówno agresja jak i leżący u jej podstaw lęk, stanowią istotną przyczynę zachowań przestępczych [ 1,7,8,10,12, 17,18,19]. Poszukiwania motywów zabójstw umożliwiły wielu autorom podjęcie prób klasyfikacji. To, co w tej pracy przedstawiamy, nie pretenduje do wyczerpującego ich omówienia, a jest jedynie próbą pokonania własnej ignorancji.
Henting wyróżnia zabójców rabunkowych, seksualnych i takich, których celem jest ukrycie innego czynu przestępczego [2]. Bruckner dodaje sprawców zabójstw konfliktowych [6]. Witter dzieli zabójców na afektywnych, racjonalnych i popędowych. Wolfgang i Ferracuti [6] zajęli się zabójstwami ze względu na stopień zaplanowania. Ich zdaniem, stosunkowo nieliczne są zabójstwa z premedytacją. Zdecydowaną większość stanowią czyny dokonane pod wpływem nagłej, zaskakującej sytuacji kryzysowej, wyzwalającej gwałtowne reakcje emocjonalne.
Psycholodzy zajmujący się diagnozowaniem sprawców zabójstw na rzecz sądu i prokuratury dokonali podziału sprawców z uwzględnieniem motywów działania przestępczego. Do pierwszej grupy zaliczyli sprawców dokonujących zabójstwa na tle ekonomicznym. Ich czyny pozostawały w ścisłym związku z zaburzeniami procesu socjalizacji, wysokim poziomem agresywności, często z obciążeniami biologicznymi.
Druga grupa to zabójcy na tle seksualnym. Ich obraz osobowości charakteryzował znaczny chłód emocjonalny, skłonności do kumulowania i kontrolowania napięcia emocjonalnego, tłumienia i rzutowania stanów niepokoju, wrogości i lęku.
Trzecią grupę wyodrębnioną ze względu na motywy zabójstwa stanowią zabójcy z zemsty, u których dość wysoki poziom podejrzliwości powoduje rzutowanie wrogości na otoczenie.
Szczególną grupę zabójców stanowią osoby z zaburzeniami psychopatologicznymi typu wytwórczego(urojenia). Bez względu na rodzaj schorzenia psychicznego mamy tu do czynienia z lękiem dezintegrującym.
Silny związek pomiędzy poczuciem krzywdy i urazy charakteryzuje kolejną grupę sprawców zabójstw. Sprawcy ci wpadali w gniew przy niskiej tolerancji na frustrację i niewielkiej modulacji emocjonalnej.
Ostatnia wyodrębnioną grupę stanowią ci wszyscy, którzy dokonali zabójstwa często pod wpływem alkoholu albo ustalenie motywu było poważnie utrudnione [1,4].
Szczególnie niebezpieczną grupę stanowią zabójcy seryjni. Doszukując się etiologii tak daleko idącej agresji należy za Dicsonem wskazać na związek działań przestępczych sprawcy z wrogością wobec niego ze strony rodziców w okresie dorastania, ale także poczuciem odrzucenia i wykluczenia z grupy rówieśniczej, z uczuciem wstydu i kompleksu niższości [5].
Leyton [11] po analizie osobowość wielokrotnych morderców zauważył, że motywem ich czynów nie był przypadek, ani obłęd. Jego poglądy na ten temat są interesujące i nieco bulwersujące. Leyton uważa mianowicie, że motyw zbrodni jest głęboko zakorzeniony w porządku społecznym. Morderca seryjny „nie popełnia zbrodni przeciwko drugiemu człowiekowi”. Sprawca jakoby protestuje w ten sposób przeciwko brakowi osobistej tożsamości. Nie godzi się na rolę jako mu społeczeństwo wyznacza. O ile morderca jednostkowy działa przeciwko jednej osobie i ma do niej określony, zazwyczaj nieobojętny stosunek emocjonalny, to seryjny zabójca kieruje działanie przeciwko wielu ludziom, przeciwko społeczeństwu bez twarzy i cech indywidualnych. Na ogół seryjny morderca pojawia się w okresach napięcia społecznego i frustracji z powodu braku możliwości zaspokojenia oczekiwań. Być może częściej zdarzają się w momentach zasadniczych zwrotów społecznych, gdy społeczeństwo jako całość wykazuje pewną skłonność do samodestrukcji. Wielokrotni mordercy rekrutują się najczęściej spośród ambitnych obywateli, którym się w życiu nie powiodło albo uznali, że sukces nie jest na ich miarę. Zabójstwo seryjne daje mordercy satysfakcję za urazę, którą odczuwa do społeczeństwa z powodu zawiedzionych nadziei i oczekiwań.
Lasch i Ehrenreich dowodzą, że trendy te są charakterystyczne dla współczesnego społeczeństwa zachodniego. Jeden trend wynika z kultury konkurencyjnego indywidualizmu, który przybiera niekiedy postać skrajnej wojny przeciwko wszystkiemu i dążenie do szczęścia za wszelką cenę. Kolejny trend ma swoje źródło w ideologii, która wręcz zachęca do uwalniania ludzi od odpowiedzialności, ucieczki od obowiązków [13]. Leyton wskazuje,że w pewnym momencie życia przyszły zabójca seryjny doświadcza czegoś w rodzaju silnego, wewnętrznego kryzysu, kiedy zdaje sobie sprawę, że nie może zostać tym, kim chciałby być.
Zabójstwa seryjne łączą się też z motywem seksualnym [6,14]. Sprawcy tego typu zabójstw stanowią grupę zróżnicowaną pod względem osobowości, a szczególnie zaburzeń psychoseksualnych. Zabójców tego typu można podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należą ci, u których zachodzi wyraźna zależność między seksualnymi przeżyciami sprawcy, a zamiarem pozbawienia życia ofiary. Do drugiej zaś należą ci, u których zależność polega jedynie na czasowej bliskości zamiaru pobudzenia lub zaspokojenia seksualnego i kolejnego zamiaru zabójstwa, będącego np. działaniem zmierzającym do usunięcia niewygodnego i niebezpiecznego świadka zgwałcenia. Na szczególną uwagę zasługują seryjni mordercy, u których zachodzi silny związek między słabymi mechanizmami osobowości a procesami motywacyjnymi [3]. Sygit [15] podzielił zabójców seryjnych na tych, którzy popełniają zbrodnię ze względu na wzbudzenie, podtrzymanie wzbudzonego już popędu seksualnego, którzy nie otrzymali oczekiwanej satysfakcji seksualnej oraz na tych, którzy dokonują zabójstwa z lubieżności, czyli inaczej mówiąc - zabójstwo zamiast aktu płciowego. Zdarza się, że zabójca z motywu seksualnego zaspokaja w ten sposób nie tylko popęd seksualny, ale także inne potrzeby psychologiczne, chociażby poczucie wartości, dominacji [6].
Badając grupę sprawców można wyodrębnić pewne charakterystyczne cechy osobowości. Szymusik i Leśniak uważają, że zabójcy seryjni należą do grupy schizoidalnych, bezwzględnych psychopatów z rysem sadystycznym [14]. Na ogół osoby te sprawiają wrażenie grzecznych, układnych, spokojnych, zachowujących rezerwę wobec innych ludzi [1]. Z analizy wynika, że doznali oni we wczesnym dzieciństwie głębokiej frustracji i urazów. Są na ogół nieufni, lękliwi i chłodni emocjonalnie/ z niskim poczuciem własnej wartości i seksualności. [13]. Gierowski, opierając się na własnych badaniach psychologicznych sprawców zabójstw seryjnych zauważył, że zabójcy z motywu seksualnego istotnie różnią się od zabójców z innych motywów. W grupie zabójców z motywu seksualnego zauważył w ich sylwetce psychologicznej niekorzystny przebieg socjalizacji, co w konsekwencji doprowadziło do ukształtowania się w nich postawy nieufnej, podejrzliwej wobec środowiska, poczucia niższej wartości i trudności w kontaktach emocjonalnych. Wśród zabójców na tle seksualnym dominowała introwersja utrudniająca im kontakty, co w połączeniu z wysokim poziomem neurotyczności sprzyja kumulowaniu się napięcia emocjonalnego, apatyczności, lękliwości, sztywności postaw i przekonań. Poza tym charakteryzują się oni pesymizmem i powściągliwością. Trudności adaptacyjne, jakie pojawiają się w tej grupie zabójców, wynikają z osłabienia kontaktów emocjonalnych z otoczeniem, lekceważeniem norm współżycia społecznego oraz utrudnieniem w korzystaniu z doświadczenia. Autor podkreśla również fakt występowania zdecydowanie mniejszej skłonności zaspokajania swoich potrzeb i rozwiązywanie konfliktów za pomocą otwartej agresji skierowanej do innych ludzi. Zabójcy seksualni okazali się również mniej agresywni, ale przeważała u nich głębiej ukryta i kontrolowana wrogość, przejawiająca się w nieufności, podejrzliwości i skłonnościach do przeżywania negatywnych emocji. W porównaniu do innych zabójców seryjnych charakteryzowali się egocentryzmem i biernością w kontaktach. Dość wyraźnie w obrazie psychologicznym pojawia się brak poczucia własnej wartości. Jednocześnie poszukują potwierdzenia na zewnątrz swojego znaczenia i mocy. Niekorzystnie też wypadają w obszarze sieci wartości, znacznie słabiej niż inni zabójcy seryjni. Szczególnie zaburzoną sferą osobowości były mechanizmy i procesy dotyczące seksualności [1].
Bibliografia
- Gierowski J. K. Agresywność u sprawców zabójstw (w) Majchrzyk Z., Gordon T.,Milewska E.,(red) , Stany afektywne w opiniowaniu sądowym psychiatryczno- psychologicznym.Wyd. PTP, W-wa 1991, 93-105.
- Gierowski J.K., Szaszkiewicz M. Przesłanki do ustalenia właściwości psychicznych nieznanego sprawcy zabójstwa ze szczególnym uwzględnieniem typu i poziomu agresywności. Wystąpienie na XXIX Zjeździe PTP Gdańsk 1996. (notatki).
- Gierowski J. K., Szymusik A. Postępowanie karne i cywilne wobec osób zaburzonych psychicznie. Wybrane zagadnienia z psychiatrii, psychologii i seksuologii sądowej.Wyd. Collegium Medicum UJ, Kraków 1996.
- Gierowski J., K. Motywacyjna rola lęku w genezie zabójstw (w) Gierowski J.K., Majchrzyk Z. (red) Psychopatologia zabójstw. Wyd. PTP, W-wa 1992.
- Gierowski J.,K. Motywacja zabójstw. Wyd. A.M, Kraków 1989.
- Gierowski J., K., Szymusik A., Heitzman J. Sprawcy zabójstw na tle seksualnym - psychopatologia, osobowość, motywacja. Palestra 1-2, 1994.
- Fromm E. Anatomia ludzkiej destruktywności. Rebis, Poznań 1998.
- Horney K. Neurotyczna osobowość naszych czasów. PWN, W-wa 1976.
- Kępiński A. Psychopatologia nerwic. PZWL Warszawa 1972
- Kępiński A. Lęk. PZWL. W-wa 1977.
- Leyton E. Polowanie na ludzi. PWN, W-wa 1996.
- Majchrzyk Z. Zabójcy rodziców - motywacja i jej związek z patologia rodziny. Postępy Psychiatrii i Neurologii 5, 1996. 157-170.
- Szymusik A. Psychopatologia zabójstw. Folia Med. Crac. 14.,Kraków 1972.
- Szymusik A. Leśniak E. Psychiatryczne i psychologiczne aspekty zabójstw. Problemy Kryminalistyki 113. 1975.
- Sygit B. Przestępcy i ich ofiary. Łowica, Poznań 1995.
- Tanay E. Psychodynamiczna klasyfikacja zabójstw (w) Gierowski J.K., Majchrzyk Z. Psychopatologia zabójstw. Wyd. PTP, W-wa 1992.
- Wolska A. Zabójcy - studium psychologiczne. Wyd. Uniw. Szczecińskiego, Szczecin 1999.
- Wolska A. Wybrane warunki socjalizacji zabójców. Wyd. Uniw. Szczeciński, Szczecin 1999.
- Wolska A., Rutkowski R. Sprawność intelektualna a zamiar przestępczy u sprawców zabójstw. Psych. Pol. 13, 4,1977.
Opublikowano: 2004-10-10
Zobacz komentarze do tego artykułu
Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni.
Autor: monika238 Data: 2008-05-13, 15:18:36 Odpowiedzartykuł ciekawy, ale za mało czytelny
... Czytaj dalej- RE: Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni. - krytyk, 2009-07-15, 19:24:12
- RE: Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni. - Magi43, 2009-10-28, 09:46:54