Reklamy
Artykuł
Monika Engan
Wpływ emigracji na funkcjonowanie w społeczeństwie oraz konsekwencje psychologiczne
Polacy emigrują chętnie i licznie, jest to bardzo częste zjawisko, które pojawiło się dosyć dawno i miało początkowo podłoże polityczne. Odważne próby ucieczek z kraju o zamkniętych granicach przerodziły się w masowe migracje w poszukiwaniu pracy po otwarciu granic międzynarodowych, po wejściu Polski do UE. Jak wiadomo, ponad milion Polaków znajduje się na Wyspach Brytyjskich, ok. pięćdziesiąt tysięcy w Norwegii, ogromna liczba w USA, Kanadzie i krajach europejskich.
Powszechnie wiadomo, w jakim celu Polacy wyjeżdżają z kraju rodzinnego, są to względy finansowe, mające na celu poprawę warunków życia rodzin, pozostających często w Polsce lub dołączających do członków rodzin zatrudnionych za granicą. Osoby posiadające stałą pracę na obczyźnie sprowadzają rodziny, aby zminimalizować koszty emocjonalne rozłąki. Wówczas zaczyna się problem z adaptacją, asymilacją i rozpoczęciem nowego życia w warunkach bardzo często odbiegających od realiów życia w Polsce. Mówię tutaj o rodzinach, których członkowie nie mają dobrych zdolności adaptacyjnych i borykają się z przyswojeniem języka. Członkowie rodzin, którzy mają pracę, utrzymują na początku resztę rodziny i, zanim drugi małżonek znajdzie zatrudnienie, mija wiele miesięcy. Bardzo często osoby takie są wyizolowane z życia społecznego, nie mają przyjaciół, przebywają większość czasu w domu, a jedyna dostępna forma kontaktu z drugim człowiekiem to kontakt z małżonkiem lub z dziećmi. Jest to klasyczny przykład emigrantów, którzy na rodzące się frustracje, obniżony wizerunek własnej osoby, poczucie wyizolowania i trudności w asymilacji reagują jeszcze większym wycofaniem. Po kilku miesiącach w większości przypadków sytuacja się stabilizuje i poprawia się znajomość języka, co umożliwia kontakt ze światem zewnętrznym.
Kolejny etap jest związany z poznawaniem otoczenia, dotychczas nie eksplorowanego z powodu bariery językowej. Mogą wówczas nastąpić reakcje zaskoczenia na zachowanie społeczeństwa o innej kulturze np. śmiech w nieoczekiwanej sytuacji może być nie na miejscu dla osoby, która w danej chwili czuje się spięta z powodu braku dostatecznej znajomości języka. Wówczas osoba taka z dużym prawdopodobieństwem odbierze śmiech jako wyśmiewanie się. Powodów na zniekształcone odbieranie sygnałów z otoczenia może być wiele, miedzy innymi długi czas spędzany w domu, wpływający obniżająco na poczucie wartości.
Również zachowanie społeczeństwa zachodniego gdzie liberalizm jest znacznie bardziej zaadoptowany, może na początku onieśmielać osoby z kultury o mniejszej ekspresyjności. Polacy są mniej ekspresyjni w wyrażaniu siebie w porównaniu ze społeczeństwami zachodnimi. Może to mieć wpływ na kształtowanie relacji społecznych osobą o mniejszych możliwościach poznawczych.
Wiele osób boryka sie z tzw. kompleksem Polaka, który objawia się przekonaniem o przynależności do niższej klasy społecznej, związanym z brakiem znajomości języka obcego. Wiąże się to z podejmowaniem pracy niezgodnej z kwalifikacjami, z powodu braku umiejętności komunikacji. Rodzi to frustracje, a co za tym idzie, znajduje odbicie w relacjach z rodziną.
Osoby, które mają trudności z odnalezieniem się na obczyźnie, przeżywają duży stres przez długi okres czasu. Bardzo często emigranci przeżywają skumulowane uczucia tęsknoty, alienacji, niedopasowania, braku przynależności do grupy, z którą mogliby się identyfikować. W związku z tym niezaspokojone zostają podstawowe potrzeby, takie jak potrzeba przynależności i identyfikacji. Wiąże się to z konsekwencjami w przyszłości, związanymi z brakiem umiejętności zaufania do obcych, emocjonalnego zubożenia i braku tożsamości.
Dosyć często substytutem staja się dobra materialne i służą one jako wypełnienie i środek zastępczy. Po pewnym czasie, z reguły po kilku latach, osoby takie, posiadające juz stabilną pracę i znające język, nagle przeżywają stany przygnębienia i uczucie niepokoju na przemian z uczuciem pustki i braku zadowolenia z dotychczasowych osiągnięć. Szukają wówczas pomocy psychologicznej, która nie zawsze jest dostępna. W wielu przypadkach tłumione przez lata frustracje i uczucia sprawiają, ze osoby te, nie mając dostępu do sfery uczuć, nie potrafią właściwie ocenić własnego samopoczucia. Często niewłaściwie odczytują swoje potrzeby, co ma wpływ na relacje rodzinne lub wybór partnera. Cały system wartości takich osób ulega transformacji, co ma skutek w braku stabilizacji, zarówno emocjonalnej, jak i w relacjach ze środowiskiem społecznym.
W skrajnych przypadkach emigranci zaprzestają zupełnie kontaktów z rodakami, przestają mówić w rodzimym języku oraz zmieniają częściowo styl bycia. Takie zachowania prowadzą do utraty kontaktu z przeszłością oraz błędnego przekonania o wyzwoleniu z problemów związanych z krajem pochodzenia. Częstym zjawiskiem jest również stronienie od środowisk z kraju pochodzenia, następuje negacja własnej tożsamości, co prowadzi do większej alienacji.
Powstaje coraz więcej centrów bezpłatnej pomocy psychologicznej w krajach zachodnich, gdzie osoby mające kłopoty z odnalezieniem się oraz adaptacją mogą zwrócić się o pomoc. Wśród Polaków wciąż istnieje fałszywe wyobrażenie o psychologach, jako leczących wyłącznie osoby chore psychicznie. Przysparza to trudności w znalezieniu właściwej pomocy w odpowiednim czasie. Polacy przebywający na emigracji potrzebują doświadczenia korzystnego wpływu rozmów z psychologami, co może nastąpić jedynie w przypadku powstawania nowych miejsc pomocy psychologicznej.
Skomentuj artykuł
Zobacz komentarze do tego artykułu
Powszechnie wiadomo, w jakim celu Polacy wyjeżdżają z kraju rodzinnego, są to względy finansowe, mające na celu poprawę warunków życia rodzin, pozostających często w Polsce lub dołączających do członków rodzin zatrudnionych za granicą. Osoby posiadające stałą pracę na obczyźnie sprowadzają rodziny, aby zminimalizować koszty emocjonalne rozłąki. Wówczas zaczyna się problem z adaptacją, asymilacją i rozpoczęciem nowego życia w warunkach bardzo często odbiegających od realiów życia w Polsce. Mówię tutaj o rodzinach, których członkowie nie mają dobrych zdolności adaptacyjnych i borykają się z przyswojeniem języka. Członkowie rodzin, którzy mają pracę, utrzymują na początku resztę rodziny i, zanim drugi małżonek znajdzie zatrudnienie, mija wiele miesięcy. Bardzo często osoby takie są wyizolowane z życia społecznego, nie mają przyjaciół, przebywają większość czasu w domu, a jedyna dostępna forma kontaktu z drugim człowiekiem to kontakt z małżonkiem lub z dziećmi. Jest to klasyczny przykład emigrantów, którzy na rodzące się frustracje, obniżony wizerunek własnej osoby, poczucie wyizolowania i trudności w asymilacji reagują jeszcze większym wycofaniem. Po kilku miesiącach w większości przypadków sytuacja się stabilizuje i poprawia się znajomość języka, co umożliwia kontakt ze światem zewnętrznym.
Kolejny etap jest związany z poznawaniem otoczenia, dotychczas nie eksplorowanego z powodu bariery językowej. Mogą wówczas nastąpić reakcje zaskoczenia na zachowanie społeczeństwa o innej kulturze np. śmiech w nieoczekiwanej sytuacji może być nie na miejscu dla osoby, która w danej chwili czuje się spięta z powodu braku dostatecznej znajomości języka. Wówczas osoba taka z dużym prawdopodobieństwem odbierze śmiech jako wyśmiewanie się. Powodów na zniekształcone odbieranie sygnałów z otoczenia może być wiele, miedzy innymi długi czas spędzany w domu, wpływający obniżająco na poczucie wartości.
Również zachowanie społeczeństwa zachodniego gdzie liberalizm jest znacznie bardziej zaadoptowany, może na początku onieśmielać osoby z kultury o mniejszej ekspresyjności. Polacy są mniej ekspresyjni w wyrażaniu siebie w porównaniu ze społeczeństwami zachodnimi. Może to mieć wpływ na kształtowanie relacji społecznych osobą o mniejszych możliwościach poznawczych.
Wiele osób boryka sie z tzw. kompleksem Polaka, który objawia się przekonaniem o przynależności do niższej klasy społecznej, związanym z brakiem znajomości języka obcego. Wiąże się to z podejmowaniem pracy niezgodnej z kwalifikacjami, z powodu braku umiejętności komunikacji. Rodzi to frustracje, a co za tym idzie, znajduje odbicie w relacjach z rodziną.
Osoby, które mają trudności z odnalezieniem się na obczyźnie, przeżywają duży stres przez długi okres czasu. Bardzo często emigranci przeżywają skumulowane uczucia tęsknoty, alienacji, niedopasowania, braku przynależności do grupy, z którą mogliby się identyfikować. W związku z tym niezaspokojone zostają podstawowe potrzeby, takie jak potrzeba przynależności i identyfikacji. Wiąże się to z konsekwencjami w przyszłości, związanymi z brakiem umiejętności zaufania do obcych, emocjonalnego zubożenia i braku tożsamości.
Dosyć często substytutem staja się dobra materialne i służą one jako wypełnienie i środek zastępczy. Po pewnym czasie, z reguły po kilku latach, osoby takie, posiadające juz stabilną pracę i znające język, nagle przeżywają stany przygnębienia i uczucie niepokoju na przemian z uczuciem pustki i braku zadowolenia z dotychczasowych osiągnięć. Szukają wówczas pomocy psychologicznej, która nie zawsze jest dostępna. W wielu przypadkach tłumione przez lata frustracje i uczucia sprawiają, ze osoby te, nie mając dostępu do sfery uczuć, nie potrafią właściwie ocenić własnego samopoczucia. Często niewłaściwie odczytują swoje potrzeby, co ma wpływ na relacje rodzinne lub wybór partnera. Cały system wartości takich osób ulega transformacji, co ma skutek w braku stabilizacji, zarówno emocjonalnej, jak i w relacjach ze środowiskiem społecznym.
W skrajnych przypadkach emigranci zaprzestają zupełnie kontaktów z rodakami, przestają mówić w rodzimym języku oraz zmieniają częściowo styl bycia. Takie zachowania prowadzą do utraty kontaktu z przeszłością oraz błędnego przekonania o wyzwoleniu z problemów związanych z krajem pochodzenia. Częstym zjawiskiem jest również stronienie od środowisk z kraju pochodzenia, następuje negacja własnej tożsamości, co prowadzi do większej alienacji.
Powstaje coraz więcej centrów bezpłatnej pomocy psychologicznej w krajach zachodnich, gdzie osoby mające kłopoty z odnalezieniem się oraz adaptacją mogą zwrócić się o pomoc. Wśród Polaków wciąż istnieje fałszywe wyobrażenie o psychologach, jako leczących wyłącznie osoby chore psychicznie. Przysparza to trudności w znalezieniu właściwej pomocy w odpowiednim czasie. Polacy przebywający na emigracji potrzebują doświadczenia korzystnego wpływu rozmów z psychologami, co może nastąpić jedynie w przypadku powstawania nowych miejsc pomocy psychologicznej.
- Autorka jest psychologiem, absolwentką Szkoły Wyzszej Psychologii Społecznej w Warszawie. Pracowała w ośrodku pomocy osobom uzależnionym i współuzależnionym od alkoholu w Białej Podlaskiej oraz w agencji pracowników socjalnych, w sektorze pomocy dla osób chorych psychicznie i bezdomnych w Londynie. Obecnie mieszka w Norwegii. Interesuje się zagadnieniami zwiazanymi z psychologicznymi uwarunkowaniami zachowań Polaków na emigracji.
Opublikowano: 2009-11-21
Zobacz komentarze do tego artykułu
Wpływ emigracji na funkcjonowanie w społeczeństwie oraz konsekwencje psychologiczne
Autor: impresja Data: 2009-12-17, 09:52:35 OdpowiedzCoś w tym jest,że odbieramy sygnały zniekształcone z otoczenia.
To chyba w dalszym ciągu jest to nasza największa udręka/kompleksy?
Smutna,ale prawda.
Jest jednak nadzieja i to ("ukryta")-:),
tylko w Nas samych?
Bardzo Pani dziękuję za informacje i serdec... Czytaj dalej- RE: Wpływ emigracji na funkcjonowanie w społeczeństwie oraz konsekwencje psychologiczne - magda35, 2009-12-17, 19:35:45
- RE: Wpływ emigracji na funkcjonowanie w społeczeństwie oraz konsekwencje psychologiczne - iskra, 2009-12-17, 20:06:55