Forum dyskusyjne

RE: Dwie milosci

Autor: Calmi   Data: 2025-04-23, 12:43:06               

Madzia ,Tommy nie zrozumiał ,a może sam nie umie wyjść ze swojej roli ?

"Skoro przyszedl w moje krzaki,to znaczy tutaj szukal pomocy.
Mimbla ma racje,do slubu raczej niech nie startuje.To tez zamierzam dzisiaj powiedziec."

Tommy , Ty musisz wyjść z roli "dobrego tatusia".

Kolega to chyba dorosły chłop, a nie Twoje dziecko do karmienia i przewijania .
Doopke już podtarłeś i łezki też .
Może wystarczy tego niańczenia ?

Może robiąc to utwierdzasz go w przekonaniu ,że jest bezsilny, bezradny i sobie z tym nie poradzi. To jest raczej niedźwiedzia przysługa.

Jak chcesz żeby wydoroślał, to NIE MÓW MU CO MA ROBIĆ, a raczej naucz go odpowiedzialności.


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku
Portal Psychologia.net.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym serwis działa lepiej. Pliki te umieszczane są w komputerze Użytkownika. Dowiedz się więcej...Akceptuję