Forum dyskusyjne

RE: Brak pracy, depresja, zniechęcenie

Autor: chalamet   Data: 2024-04-30, 12:26:55               

Taka beznadzieja, to znak naszych czasów.Często to dzieciństwo nasi rodzice, szkoła, otoczenie, determinują całe życie późniejsze. Więc jak wtedy nie było od tych stron OK, to trudno oczekiwać,że będzie super w dorosłości u takiej osoby. Są naturalnie ludzie, którzy stawają na nogi pomimo trudności, ale wydaje mi się, że to mniejszość.

Współczesność, internet, smartfony, laptopy, zepsuły kompletnie świat. Ludzie nie wiedzą jak się zachować, gdy nagle znajdą się w tłumie, w jakiejś grupie. Masz rację, że portale zmieniły nasze życie. W wielu przypadkach są one pomocne, w teorii np dla ludzi zniedołężniałych, kalekich .....ale oni często są za starzy na obsługę komputera. Ma ci kto pomóc z tego wyjść? ważne jest, żeby się nie poddać. Dobry jest sport, choćby bieganie, może jakaś siłownia, czytanie książek, próby nawiązania jakichś znajomości, choćby w necie, ale kontynuowanie w realu, przy kawie, czy na spacerze. Tyle teorii, w której jestem dobry. Zdaję sobie sprawę, że ona bardzo odstaje od praktyki i zwyczajnie będąc w takim dole, ciężko jest się zebrać nieraz na jakąkolwiek aktywność. Często masz predyspozycje, nawet większe niż sądzisz, jednak możesz mieć blokady w głowie. Stąd nie przyjdzie ci do głowy, że można inaczej, że coś może być skuteczne, lepsze właśnie dla ciebie. Ja sam do dziś jestem zaskakiwany jak bardzo każdy człowiek jest różny, inny ode mnie i od innych ludzi. I codziennie się uczę, że nie należy mierzyć ludzi swoją miarą. Spotykać, uważnie słuchać, być uważnym i wybierać, z kim czujemy się dobrze, a kto nam nie służy. Ja komfortowo się czuję, gdy cisza nie jest krępująca. Bo często zwyczajnie lubię słuchać, a niekoniecznie mam coś do powiedzenia.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku