Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (12)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (68)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (42)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (1)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
- Magda odezwij się! (15)
- Potrzebuje pomocy w wypełnieniu ankiet... (1)
- Psychoza czy narkotyki? (2)
- Czy to jest prawdziwa miłość? (4)
- Miłość i strach? (33)
- Zazdrosc meza (51)
- Stracona nadzieja, zawód, długi, hazar... (7)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
I po co tak się gnieść na kupie?
Autor: inhet Data: 2006-12-23, 20:33:52Artykuł ładnie opisuje, jkaie korzysci wyniesli nasi przodkowie z łączenia się w gromady. Ale sa to rzeczy raczej oczywiscte - za to brak opisu niedogodności, jakie z tytułu owego zrzeszania sie ponosimy. A muszą być niebagatelne, skoro dziś każdy, kogo na to stać, izoluje sie od gromady, by stykać siez nią tylko w ściśle okreslonych przypadkach.. Czemu, mimo milionów lat ewolucji, nasze geny jednak wciążnie budzą w nas bezgranicznej miłości do stada? To jest dopiero pytanie...
Odpowiedz- I po co tak się gnieść na kupie? - inhet, 2006-12-23, 20:33:52