RE: Depresja - podstępna gaśnica życia

Depresja, straszna gdy najbliżsi pytają: co się z tobą dzieje? Przestań myśleć o głupotach i skup się na tym co ważne. A ty nie wiesz jak im to wytłumaczyć i nie potrafisz myśleć o tym 'co ważne'.
Gdy mówią ci: przestań narzekać, weź się w garść, zrób coś z sobą...a ty jesteś bezradna, bo chciałabyś wziąć się w garść ale nie wiesz jak.
Straszna gdy twój partner stwierdza: depresja to bzdura, nie ma czegoś takiego. Ludzie wymyślają to z nudów. A ty zastanawiasz się dzień i noc czy twoja matka nie zrobi sobie przez tą wyimaginowaną z nudów bzdurę krzywdy.

Każda z tych 'bystrych' osób, która kpi sobie z depresji powinna sama ją przeżyć. Wtedy dopiero zrozumieliby jak człowiek czuje się bezradny.