RE: Depresja ma wiele twarzy

Tak to prawda, że zbyt mało ludzi zapoznaje się z tą chorobą- tak zapoznaje się. Nie czytamy na ten temat, nie wyciągamy odpowiednich wniosków. Dopiero, gdy choroba przybiera na sile, to sięgamy po pomoc i leki uważając,iż tabletki pomogą....nie zawsze a mogą uzależnić. Kobiety częściej zapadają na depresje. Częste zmiany nastroju, napięcie przedmiesiączkowe. Powinniśmy o tym pamiętać. Panowie również. Próbować oswajać się z naszym umysłem, charakterem, poznawać siebie a nie wierzyć w to co mówią inni. Słuchać naszych zmysłów i potrafić w porę walczyć z złym nastrojem, by nie przerodził się w początki depresji...Powinni pamiętać o tym ludzie szczególnie narażeni na tę chorobę np.odpowiedzialna praca w połączeniu z życiem rodzinnym,samotność, inność sexualna, oraz choroby ( zażywanie nie których leków), ludzie uzależnieni, to są osoby szczególnego ryzyka, nie wspomniałam o osobach ze słabym charakterem...Wszystko jest do naprawienia, gdy uświadomimy sobie, że depresja może nas też dopaść. Róbmy wszystko aby nas nie dopadła.