Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Słomiane związki

Autor: renia   Data: 2007-11-13, 16:10:03               

Przez kilkanascie lat zycia za granica napatrzylam sie na to wszystko. Nieraz zastanawialam sie dlaczego ludzie tak bardzo sie zmieniaja, dlaczego zapominaja o tym kim sa i z kim sa, zaominaja o swoich najblizszych ktorzy zostali gdzies w kraju i martwia sie o nich. Czesto slyszalam hasla, ze w Polsce to co innego a tutaj za granica co innego. Na wlasne uszy slyszalam jak mezowie oklamywali swoje zony, ktore tak a propos znalam i wcale nie przejmowali sie tym, ze slyszalam ich rozmowe. Jak kolezanka dzwonila do chlopaka mowla, ze kocha i teskni a za reke trzymala innego. Co dzieje sie z nami za ta granica. Pokusy moga byc wszedzie i zawsze, ale od tego mamy rozum i wolna wole, zeby sobie z tym radzic. Zadziwiajace jest to jak latwo niektorym oddzielic te dwa swiaty. Moj maz tylko raz byl sam za granica i wiem, ze nie byl swiety. Ale wiecej nie chcial jechac sam co mnie ucieszylo i dlatego wyemigrowalismy razem. Nie chcialabym zyc w ten sposob ja tu on tam. Migracje maja tez bardzo pozytywne strony, pozwalaja poznac nowe kraje kultury, obyczaje. Ale te negatywne dziesiatkuja niestety nasze rodziny. Pozdrawiam

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku