Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1199)
- Trauma córki (3)
- Początki depresji partnerki (3)
- Zwiazek z wdowa (32)
- Mroczna tajemnica (2)
- Czy to normalne? (1)
- Buu jakie to smutne , przepraszam (7)
- na rozdrożu ... (11)
- Wazny temat dla mnie (12)
- Kursy/ terapie "Doktor miłość " (10)
- Dziwne zachowanie matki. (2)
- Renta/zasiłek a depresja (2)
- Wampir energetyczny w pracy (23)
- Ciąża córki (8)
- Przerwana ciąża (2)
- Powracająca przeszłość (8)
- Przestałam kochać męża? (54)
- Znudzenie w związku (29)
- Jak walczyć z problemami, niepowodzeni... (7)
- Zmiana terapeuty (3)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Molestowanie moralne - perwersja moralna czy patol
Autor: Terra Data: 2009-09-09, 18:29:04najlepsze jest to ze jak powiesz o molestowaniu moralnym psychologowi, to agresor sie nigdy nie dowie, ze mowiac potoczne: "konfidencisz".
Ty masz spokoj moralny, psycholog - zaplate.
Agresor atakuje przeciwko nowej linii obrony defensora.
Wizyta u psychologa to jak roszada w szachach.
- Molestowanie moralne - perwersja moralna czy patol - elżbieta100, 2007-08-22, 11:21:04
- RE: Molestowanie moralne - perwersja moralna czy patol - Terra, 2009-09-09, 18:29:04
- RE: Molestowanie moralne - perwersja moralna czy patol - fatum, 2016-11-25, 13:59:19